Szana Towa!

Szana Towa, czyli Dobrego Roku 5778!

Minely juz prawie trzy miesiace odkad spakowalam walizki w Jerozolimie, by wyruszyc w nowe miejsce. Po krotkiej przerwie w Polsce, od paru miesiecy (i na pare miesiecy) zadomawiam sie w Nowym Jorku, co wiecej, w zydowskiej czesci Brooklynu.

Chce wszystkich zapewnic, ze blog bedzie dalej zyl. :) Przede wszystkim mam w kieszeni jeszcze wiele historii i refleksji z Jerozolimy, ktore znajda tutaj swoje miejsce, a ktorych nie mialam jeszcze okazji spisac. Rownoczesnie planuje tez poszerzyc tego bloga o temat zydowski w innych miejscach na swiecie, ktore odwiedzam.  

Zanim jednak napisze wiecej o nowych doswiadczeniach, to wpierw podsumowanie ostatnich: jestem w trakcie pisania ksiazki! 

Po siedmiu latach mieszkania w Izraelu postanowilam zebrac wybrane historie, by opowiedziec o ludziach i miejscach, ktore pokochalam. Nowa pozycja bedzie nosila tytul "Ludzka Twarz Izraela" i jest zbiorem opowiadan o bogatym spoleczenstwie tego malego kraju. 

Choc zajmuje sie pisaniem na codzien, praca nad ksiazka wymagala ode mnie dodatkowego skupienia i poswiecenia. Wlasnie z tego powodu moj blog na krotki czas musial zasnac. :) Ksiazka tworzyla sie od kilku lat, ale dopiero w ostatnich miesiacach skupilam sie wylacznie na niej. Spedzilam wiele dni, czasem nocy, probujac ogarnac to wszystko, czego doswiadczylam i co chcialabym przekazac. W ten wlasnie sposob powstal zbior esejow i opowiadan, ktore juz niebawem ukaza sie nakladem Wydawnictwa Koinonia

Poki co mieszkam w zydowskiej czesci Brooklynu, a dni spedzam odkrywajac coraz to nowe tajemnice poteznej metropolii, jaka jest NYC. Zarazem jeszcze wiecej pisze i ucze sie, co Pan Bog robi posrod zydow tutaj. Pan Bog wciaz mnie zaskakuje. Juz w pierwszy weekend w nowym miejscu uczestniczylam w kolacji szabatowej, wiekszosc sklepow w mojej okolicy jest koszerna, a do mesjanskiej kongregacji mam doslownie pare krokow.

A co dalej? Od konca pazdziernika bede znowu przez jakis czas w Polsce! Bardzo sie ciesze, ze bede mogla znowu odwiedzic znane i kochane miejsca, takie jak Ustron, Krakow, nawet Trojmiasto... Spotkamy sie? :) Jesli uwazasz, ze powinnam odwiedzic jeszcze inne miejsca, napisz do mnie na ten adres.

Dzisiaj natomiast, w towarzystwie do jakiego przywyklam czyli zydowskim, wstapie w Nowy Rok z modlitwa i uwielbieniem na wyspie Oceanu Atlantyckiego (wiedzieliscie, ze prawie cale miasto Nowy Jork znajduje sie na wyspach?).

Kazda zydowska modlitwa i kazde tradycyjne blogoslawienstwo zaczyna sie od slow:
Baruch Ata Adonai, Eloheinu Melech HaOlam... Blogoslawiony badz Panie i Boze nasz, Krolu Wszechswiata.
Od tego powinno zaczynac sie wszystko. I zawsze. Niech bedzie blogoslawiony Ten, ktory daje nam zycie i chce je z nami przezyc. Ktory do nas mowi i snuje z nami marzenia. Niech bedzie blogoslawiony Ten, ktory jest miloscia i sensem naszego istnienia.

Szana Towa!

Comments

Popular posts from this blog

Szczepionki w Izraelu - komu wierzyć?

sababa

Jeruszalaim