isza, czesc II.
Pare tygodni temu spisalam tutaj moje obserwacje i przemyslenia po spotkaniu z ortodoksyjna zydowka. A dzisiaj fragment swiata innej kobiety (isza).
Michal wychowala sie w Stanach Zjednoczonych, w niereligijnej rodzinie zydowskiej, o bardzo silnych pogladach syjonistycznych. Co to znaczy w praktyce? Jej postepowa, bogata rodzina posiada piekny dom na przedmiesciach jednego z duzych miast w USA, po ubiorze nikt by sie nie domysl, ze sa zydami, jedynie menora w oknie przypomina sasiadom o ich pochodzeniu.
Razem z siostra Michal chodzila do prywatnej szkoly zydowskiej, gdzie zajecia prowadzono glownie po angielsku, ale mogly rowniez rozpoczac nauke hebrajskiego. Wszyscy sa ogromnymi obroncami panstwa Izrael, spory procent oszczednosci kazdego roku przeznaczaja na cele charytatywne w Izraelu oraz sa bardzo aktywnymi obroncami Izraela w internecie. W USA cala rodzina jest czynnie zaangazowana w pielegnowanie tradycji zydowskich i budowanie wspolnoty.
Co roku wszyscy przyjezdzali do Izraela, zazwyczaj na Pasche lub Sukkot, czasami czesciej. Religia nie byla czyms istotnym w ich domu, ale szabat owszem - bo swiadczyl o ich zydowskosci. Gwiazdy Dawida na lancuszkach, mezuzy na wszystkich odrzwiach w domu, to wszystko bylo czescia ich przynaleznosci kulturowej, wielkiej dumy i ciaglej tesknoty.
Michal, jak tylko skonczyla studia, przyjechala do Izraela na stale. Tutaj bylo jej serce i o tym miejscu marzyla od lat. Rodzina pozostala w USA, ale Michal byla zdeterminowana, ze jej zycie bedzie sie toczylo wlasnie tutaj.
I dopiela swego. Postanowila kontynuowac nauke na Uniwersytecie Hebrajskim i jako postepowa kobieta byla zaangazowana we wszystko, co sie dalo: ruchy syjonistyczne, obrone praw kobiet, pielegnacje pamieci ofiar Holokaustu, edukacje diaspory. Majac 32 lata Michal wyszla za maz za Izraelczyka - nie bylo innej opcji. Maz, urodzony w Izraelu, ktorego rodzice tez urodzili sie w tej ziemi, jest przewodnikiem po Parkach Narodowych. Milosnik natury, milosnik ziemi - izraelskiej.
Kiedy Michal urodzila pierwsze dziecko, jej ortodoksyjni sasiedzi gratulowali, ze zdecydowala sie na dziecko "w tym wieku". Postepowi i nowoczesni przyjaciele Michal klepali ja po ramieniu, gratulujac, ze spelnila swoj obowiazek i teraz moze nadal kontynuowac swoja kariere. Ale ta nie przejela sie komentarzami ani jednych ani drugich. Przeciez ona jest zydowka, kobieta niezniszczalna!
Cztery lata pozniej, Michal ma trojke zywiolowych dzieci i doktorat.
Silna osobowosc Michal sprawia, ze w jej towarzystwie ja wydaje sie niesmiala i cicha. Ale pomimo mocnego charakteru i niezlomnego ducha, Michal ma napady paniki, kiedy slyszy o atakach na Zydow. Kazdy atak terrorystyczny czy rakieta z Gazy wywoluja u niej placz. Czy to strach o dzieci? Ubolewanie nad losem narodu? Jej wrazliwe serce ciezko znosi kazda informacje o tych, ktorzy stracili zycie.
Michal jest jedna z wielu w Izraelu, ktorzy posiadaja dwa paszporty. Czy kiedys opusci ta ziemie i wypakuje walizki z powrotem blisko rodzicow za oceanem? Male szanse. Pomimo wylanych lez i chwilami paralizujacego strachu jej dom jest tutaj. Jej dzieci sa Izraelczykami. Jej serce zostalo zlaczone z sercem narodu i dzisiaj Michal nie wyobraza sobie zycia gdzies indziej.
Taki jest Izrael. Zydzi przyjezdzaja do ziemi, ktora znaja od kolyski, mimo ze z poczatku tylko z opowiadan. Obojetnie skad pochodza, tutaj staja sie soba. Dopiero na tym malym skrawku ziemi miedzy Morzem Srodziemnym a rzeka Jordan dociera do nich: przeciez nie mamy innego domu.
Michal wychowala sie w Stanach Zjednoczonych, w niereligijnej rodzinie zydowskiej, o bardzo silnych pogladach syjonistycznych. Co to znaczy w praktyce? Jej postepowa, bogata rodzina posiada piekny dom na przedmiesciach jednego z duzych miast w USA, po ubiorze nikt by sie nie domysl, ze sa zydami, jedynie menora w oknie przypomina sasiadom o ich pochodzeniu.
Razem z siostra Michal chodzila do prywatnej szkoly zydowskiej, gdzie zajecia prowadzono glownie po angielsku, ale mogly rowniez rozpoczac nauke hebrajskiego. Wszyscy sa ogromnymi obroncami panstwa Izrael, spory procent oszczednosci kazdego roku przeznaczaja na cele charytatywne w Izraelu oraz sa bardzo aktywnymi obroncami Izraela w internecie. W USA cala rodzina jest czynnie zaangazowana w pielegnowanie tradycji zydowskich i budowanie wspolnoty.
Co roku wszyscy przyjezdzali do Izraela, zazwyczaj na Pasche lub Sukkot, czasami czesciej. Religia nie byla czyms istotnym w ich domu, ale szabat owszem - bo swiadczyl o ich zydowskosci. Gwiazdy Dawida na lancuszkach, mezuzy na wszystkich odrzwiach w domu, to wszystko bylo czescia ich przynaleznosci kulturowej, wielkiej dumy i ciaglej tesknoty.
Michal, jak tylko skonczyla studia, przyjechala do Izraela na stale. Tutaj bylo jej serce i o tym miejscu marzyla od lat. Rodzina pozostala w USA, ale Michal byla zdeterminowana, ze jej zycie bedzie sie toczylo wlasnie tutaj.
I dopiela swego. Postanowila kontynuowac nauke na Uniwersytecie Hebrajskim i jako postepowa kobieta byla zaangazowana we wszystko, co sie dalo: ruchy syjonistyczne, obrone praw kobiet, pielegnacje pamieci ofiar Holokaustu, edukacje diaspory. Majac 32 lata Michal wyszla za maz za Izraelczyka - nie bylo innej opcji. Maz, urodzony w Izraelu, ktorego rodzice tez urodzili sie w tej ziemi, jest przewodnikiem po Parkach Narodowych. Milosnik natury, milosnik ziemi - izraelskiej.
Kiedy Michal urodzila pierwsze dziecko, jej ortodoksyjni sasiedzi gratulowali, ze zdecydowala sie na dziecko "w tym wieku". Postepowi i nowoczesni przyjaciele Michal klepali ja po ramieniu, gratulujac, ze spelnila swoj obowiazek i teraz moze nadal kontynuowac swoja kariere. Ale ta nie przejela sie komentarzami ani jednych ani drugich. Przeciez ona jest zydowka, kobieta niezniszczalna!
Cztery lata pozniej, Michal ma trojke zywiolowych dzieci i doktorat.
Silna osobowosc Michal sprawia, ze w jej towarzystwie ja wydaje sie niesmiala i cicha. Ale pomimo mocnego charakteru i niezlomnego ducha, Michal ma napady paniki, kiedy slyszy o atakach na Zydow. Kazdy atak terrorystyczny czy rakieta z Gazy wywoluja u niej placz. Czy to strach o dzieci? Ubolewanie nad losem narodu? Jej wrazliwe serce ciezko znosi kazda informacje o tych, ktorzy stracili zycie.
Michal jest jedna z wielu w Izraelu, ktorzy posiadaja dwa paszporty. Czy kiedys opusci ta ziemie i wypakuje walizki z powrotem blisko rodzicow za oceanem? Male szanse. Pomimo wylanych lez i chwilami paralizujacego strachu jej dom jest tutaj. Jej dzieci sa Izraelczykami. Jej serce zostalo zlaczone z sercem narodu i dzisiaj Michal nie wyobraza sobie zycia gdzies indziej.
Taki jest Izrael. Zydzi przyjezdzaja do ziemi, ktora znaja od kolyski, mimo ze z poczatku tylko z opowiadan. Obojetnie skad pochodza, tutaj staja sie soba. Dopiero na tym malym skrawku ziemi miedzy Morzem Srodziemnym a rzeka Jordan dociera do nich: przeciez nie mamy innego domu.
Comments
Post a Comment